No może i masz racje
Horus ale jeśli Ryś był by podobny, co Lamparta, który był podobny, co do Wilka to na załogę Rysia składałoby się dwóch ludzi pilot i tylnio strzelec; z którego można by dać jako obserwatora, co w warunkach konfliktu zbrojnego raczej nie sprawdza się, potrzeba by było, co najmniej 3-4 członków załogi, czyli pilota, obserwatora, radiotelegrafisty (i tu jest wybór jedna osoba i dwie funkcje czy dwie osoby i osobne funkcje), oraz tylniego strzelca. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i sugeruje się tylko posiadaną wiedza i faktami, ale przyjmę i inny punkt widzenia, jeśli jest dobrze przedstawiony.
I na tym byśmy mogli skończyć, jeśli chodzi o samolot rozpoznawczy rodzimej produkcji.
Mnie nurtuje jeszcze jedno

czy nie lepiej zamiast Cant Z-506 kupionej od Włochów lepiej było kupić od Amerykanów Consolidated PBY Catalina?