POLSKIE KARABINY AUTOMATYCZNE I PÓŁAUTOMATYCZNE

Artyleria, lotnictwo, broń strzelecka, pojazdy, kawaleria, marynarka wojenna, fortyfikacje - czyli wszystko o sprzęcie, ekwipunku i broni wszystkich stron wojny. Organizacja i struktura wojsk.
ODPOWIEDZ
bartosz156

POLSKIE KARABINY AUTOMATYCZNE I PÓŁAUTOMATYCZNE

Post autor: bartosz156 » sob sty 16, 2010 10:34 am

witam! może ktoś ma jakieś informacje o polskich karabinach automatycznych oraz półautomatycznych?Jak by ktoś wiedział to proszę o napisanie tego na dole:)

Speedy

Re: POLSKIE KARABINY AUTOMATYCZNE I PÓŁAUTOMATYCZNE

Post autor: Speedy » ndz sty 17, 2010 9:28 pm

Hej
Rozumiem, że mówimy o okresie międzywojennym, biorąc pod uwagę zakres tego forum.

Karabinów półautomatycznych to chyba żadnych wtedy nie było. To jest mechanizm raczej w armatach spotykany, a w broni strzeleckiej nader rzadko. Z jako tako seryjnych wzorów miała go chyba tylko niemiecka rusznica ppanc. PzB 38 a i ją wkrótce przerobiono na powtarzalną PzB 39. No i oczywiście rosyjska PTRD wz.1941, ale to już wykracza poza rozważany tu okres.

Karabin automatyczny, a konkretnie samopowtarzalny był produkowany jeden: tzw. karabin Maroszka, kb wz.1938, kb wz.38M, Turniej (od godła projektu konkursowego) - różne się nazwy spotyka. Wyprodukowano ich przed wybuchem wojny tylko niewielką partię, prawdopodobnie około 150 szt. Tak, że wielkiej roli w walkach nie odegrały, a nawet nie ma o ile wiem żadnych relacji o ich użyciu. Tzn. jest jedna, relacja samego J.Maroszka, jak to w czasie ucieczki pociągiem ewakuacyjnym miał on ze sobą egzemplarz swego karabinu i ostrzelał a nawet zestrzelił z niego niemiecki samolot, ów pociąg atakujący. No i cóż.
Prócz tego oczywiście w ciągu międzywojennego 20-lecia powstały rozmaite projekty i prototypy karabinów samopowtarzalnych, ale nie doczekały się wdrożenia. Z bardziej znanych i pokazywanych w książkach i publikacjach jest samopowtarzalny kb skonstruowany w warsztatach DOG we Lwowie w 1921 r. na bazie kb powtarzalnego Mannlicher wz.1888.

Ciekawsze byłoby wytropienie jakichś zagranicznych karabinów automatycznych w Polsce. Czy np. Armia Hallera, sformowana wszak we Francji, nie powinna mieć w dywizji piechoty jednej kompanii strzelców z samopowt. kb. RSC M1917? Tyle zdaje mi się przewidywał francuski etat.
W latach 20-tych policja i KOP i chyba inne służby też zakupiły pewną ilośc pistoletów maszynowych Thompson. Są poszlaki, by przypuszczać, że mogły się znaleźć wśród nich także Thompsony M1923 Military Model. Broń ta strzelała specjalnym nabojem .45 Thompson o początkowej energii rzędu 1600 J, a więc od biedy można by uznać to za nabój pośredni - a w takim razie zgodnie z dzisiejszymi zasadami M1923 można by określić jako karabinek automatyczny (karabinek samoczynny).

bartosz156

Re: POLSKIE KARABINY AUTOMATYCZNE I PÓŁAUTOMATYCZNE

Post autor: bartosz156 » czw sty 28, 2010 1:29 pm

dziex:)

ODPOWIEDZ