Następna sprawa. Wyliczenie cztery niszczycieke = 800 czołgów jest tak kosmiczne, że gorszego nie słyszałem. Poza tym Wicher miał wyporność ok. 1300 ton ( wraz z Burzą ), a Klasy Grom miały 1944 tony wyporności. Jeżeli o czymś mówimy, postarajmy się więc na ten temat coś dowiedzieć

Koszt niszczyciela nieco ponad 12 mln zł, koszt batalionu czołgów lekkich wraz z budową pomieszczeń to 18 mln złotych. Za cztery niszczyciele mamy więc 2,5 baonu czołgów, czyli ok 120 sztuk wozów bojowych. Pieniędzy na jednostki panc.-mot. należy szukać gdzie indziej.
Kolego ASZ piszecie nieprawdę. Poza tym flota była potrzebna na wypadek wojny z Sowietami. Proponuję patrzeć na historię Polski w tym okresie w szerszym spectrum, a nie tylko przez pryzmat Września'1939.
Większość forumowiczów popełnia kardynalny błąd, polegający na ocenie dokonań przedwrześniowych ( w dziedzinie obronności ) właśnie odnosząc się tylko do napaści Niemiec na Polskę, a pomija wszystkie uwarunkowania międzynarodowe i faktyczne zagrożenie ze strony ZSRR. Nadto pokutują obiegowe opinie utrwalone przez propagandę komunistyczną i fragmentaryczna wiedza nie tylko na temat Września'39, ale i całego okresu międzywojennego. Stąd "takie kwiatki" i kompletny ahistoryzm.